Koronawirus na szczęście nie pokrzyżował naszych planów. Przed pandemią udało się zorganizować jeden zjazd kursu zoopsychologii w Gdyni. Zaczęliśmy od wyjaśnienia, czy zoopsycholog = behawiorysta. Następnie prowadząca kurs, Beata Węsierska-Wesoła przedstawiła zasady pracy ze zwierzętami i ich opiekunami, zasady komunikacji.
Pracujemy w małej grupie, co przekłada się na dużą intensywność zajęć i wymaga od uczestniczek zaangażowania.
Na szczęście przed dwoma tygodniami udało się wznowić szkolenie. Głównym tematem była komunikacja.
Czas między kolejnymi zjazdami wypełniony jest indywidualną pracą. Uczestniczki kursu asystowały już przy wizytach diagnostycznych w domach zwierząt. Pod okiem prowadzącej – pani Beaty – obserwowały, jak pracuje doświadczony zoopsycholog i same spróbowały nawiązać pierwszy kontakt ze zwierzętami i ich właścicielami.